Kopiec w Bieruniu

Kopiec w Bieruniu

11 kwietnia 2025 0 przez SemperSilesian

Kopiec w Bieruniu w dolinie rzeki Mlecznej to pozostałość rezydencji rycerskiej typu motte z okresu od wieku XIII do XIV.

Bieruń jest obecnie niewielkim miasteczkiem na pograniczu Pagórów Jaworznickich, Doliny Górnej Wisły oraz Równiny Pszczyńskiej. XIX-wieczny niemiecki bibliograf i badacz historii lokalnej JOHANN GEORG THEODOR GRÄSSE (1814–1885) ulokował w pobliżu Bierunia starożytny gród Leucaristuts (Leukaristos, Lagaricio, Leugaricio), wymieniony jako jeden z około 8000 toponimów starożytnego świata zapisanych przez geografa KLAUDIUSZA PTOLEMEUSZA z Aleksandrii. Rzymscy legioniści mieli w tym miejscu założyć obóz warowny w czasach wojen markommańskich w latach 167–180.

Współcześni historycy lokują jednak Leucaristus albo w Trenczynie na Słowacji lub w okolicach Leszna w Wielkopolsce.

Bieruń (Bierun) na mapie Księstwa Oświęcimskiego i Zatorskiego – mapa Abrahama Orteliusa z 1603 roku

W drugiej połowie XIV wieku książę opawsko-raciborski JAN III ŻELAZNY (ok. 1365–1424) nadał ten obszar rycerzowi CUSSOWICZOWI, który otrzymał tytuł wójta Bierunia, gród wraz z otaczającymi włościami oraz 2 łany pola, gdzie miał lokować nową osadę, a właściwie odbudować starą, co sugeruje że wcześniej musiał już w tym miejscu istnieć gród, być może związany z komesem URBANUSEM, który w XIII wieku był prawdopodobnym właścicielem tych obszarów, rezydując w pobliskich Urbanowicach. W średniowieczu przez teren obecnego Bierunia przebiegała jedna z odnóg ważnego szlaku handlowego, tak zwanego solnego z Krakowa do Breslau oraz Opawy.

Nazwa miejscowości wywodzi się od polskich słów brać lub pobierać, co potwierdzają także niemieccy badacze. Według lokalnego historyka z XIX wieku HEINRICHA ADAMY (1812–1897) Bieruń funkcjonował jako Biernia co oznaczało Steuerort. Być może Bieruń wywodzi jednak swą nazwę od słowiańskiego bóstwa gromowładnego zwanego Perun (właśc. Pierun; także Piorun, Pieron). Na przestrzeni wieków na określenie tej miejscowości stosowano: Bieron, Bierun, de Beruna, Boruń, Byerun, Berun.

Po zajęciu Śląska przez Prusy Bieruń stracił prawa miejskie, które odzyskał dopiero w 1991 roku.

Bieruń jest pierwszym na Śląsku miasteczkiem, oddalonym o dwie małe mile od granicy i należącym do księcia von Anhalt-Pless, który w tym zakątku Górnego Sląska ma swoje świetne i bogate dobra. Prowadząca do niego poprzez równiny i wzniesienia droga jest nadzwyczaj zła, chociaż już przed kilku laty ogłoszono rozkazy królewskie nakazujące naprawę gościńca i rzeczywiście zrobiono w tym początek niedaleko granicy, zaniechawszy jednak dalszego ciągu, gdyż niedbalstwo jest tu wielkie, a zachęta nieznaczna. Posadzono co najwyżej tu i owdzie wzdłuż gościńca drzewa, które wyróżniają główny trakt od bocznych, przy czym całkiem zbytecznie poumieszczano jeszcze tablice ostrzegawcze, zabraniające furmanom ozywania pod kara dróg bocznych, nie bacząc, że główna droga jest taka, iż równie dobrze uchodzić może za drogę boczną. 

Bieruń jest nadzwyczaj mizerną dziurą z niebrukowanymi, wąskimi ulicami, gdzie przy najmniejszym deszczu utonąć można w błocie; z małymi, niskimi drewnianymi domami, zamieszkany przez polskich wieśniaków i obrzydliwych Żydów.

Rzadko słychać tu słowo niemieckie, a za to stale brzydki, chropawy polski dialekt, który nadzwyczaj niemile wpada w ucho. Nie przypuszczam, by poza nielicznymi urzędnikami królewskimi, którzy zmuszeni są przebywać w tej dziurze, znalazło się tu jeszcze z dwóch lub trzech ludzi, którzy coś z mowy niemieckiej rozumieją.

Kto w tym zakątku nie zna polskiego, źle na tym wychodzi i posługiwać się musi Żydami jako tłumaczami.

Okolica wokół miasteczka nie jest tak całkiem nieprzyjemna, chociaż większa część to piaski i wyjąwszy kilka odległych wzniesień , to płaszczyzna, którą zamykają jedynie Karpaty wznoszące aż do chmur swoje czoła. Wielki Staw Bieruński położony tuż obok miasta, tworzy ogromną przestrzeń wodną , z której po przeciwległej stronie wyrasta kilka romantycznych wzgórz urozmaicających okolice. Staw ten ma znaczną powierzchnię i jest bezsprzecznie jednym z największych na Śląsku. Jest bogaty w ryby, a wokół niego znajdują się znakomite bielarnie przędzy i płótna. Na horyzoncie wznosi się wzgórze św. Klemensa, jedno z najwyższych wzniesień tej okolicy. Na wzgórzu stoi okazały staro-gotycki kościół, poświęcony św. Klemensowi. Czcigodnym jest ten kościół już chociażby ze względu na swą starożytność, gdyż jest on pierwszym, jaki chrześcijanie zbudowali w tej okolicy.

Obecnie rzadko odprawia się w nim nabożeństwa; tylko w pewnych okresach przypadają dni pielgrzymek, w czasie których wszyscy wierni z katolickiego Śląska i sąsiedniej Polski wybierają się, by temu świętemu złożyć swoje ofiary i modlitwy. Widok z tego wzniesienia na całą otaczającą go okolice ma według podania być bardzo interesujący, jednak nie wiem, czy zadowoliłby on tego, kto już z wyższych gór zażywał widoku części naszej pięknej ziemi; przynajmniej z grobli bieruńskiej zobaczyć można prawie to samo co z Górki Klemensowej, którą biorąc pod uwagę pozostałe śląskie góry i potężnych sąsiadów Karpaty, jest tylko małym, nieznacznym pagórkiem.

Karl Borromaeus Fayerabend: Cosmopolitische Wanderungen durch Preussen, Curland, Liefland, Lithauen, Vollhynien, Podolier, Gallizien und Schlesien in dem Jahren 1795 bis 1798 (tłum. ks. Jerzy Nyga)

Bieruń do dzisiaj odznacza się interesującym układem urbanistycznym oraz historyczną XIX-wieczną zabudową, szczególnie rynku.


XIX-wieczna kapliczka św. Jana Nepomucena

Słynny bieruński kopiec to najstarszy z zabytków miejscowości, który znajduje się w dolinie rzeki Mlecznej na południowy zachód od rynku. Kopiec powstał w sposób sztuczny i ma kształt zaokrąglonego czworoboku o wymiarach 32 x 34 m, osiągając wysokość 5,5 metra. Kopiec i mieszczący się na nim gród otoczony był wodą.

Sam kopiec to pozostałość tak zwanego grodu stożkowatego czyli rezydencji rycerskiej typu motte. Takie konstrukcje były popularne w Europie od IX do XIII wieku, szczególnie na terenach granicznych, zaś na Śląsku, gdzie według badań zlokalizowano około 20 takich kasztelanii, zarządzanych przez komesa (Kochłowice, Mikołów, Woźniki, Pszczyna) były one budowane aż do XIV wieku.

Plan typowego założenia motte

Plan typowego założenia rezydencji rycerskiej typu motte. Na wzgórzu górującym nad okolicą stoi donżon.

Takie miejsca jak bieruński gród miały na celu ochronę kupców podróżujących szlakiem solnym. Miały one charakter niemal wyłącznie ochronny i przypominały dawne rzymskie wieże wartownicze. Mogły przy okazji pełnić rolę lokalnych centrów władzy, punktów celnych i wokół miejsc targowych, które z czasem przekształcały się w podgrodzia.

Jeden z historiografów z końca XVIII wieku, pisał: Obok miasteczka targowego Bieruń, znajduje się posiadłość dziedziczna, wójtostwo bieruńskie, poddane jednak ie miejskiej, lecz stanowej jurysdykcji; znajduje się tam wielki kopiec, znak sprawowanego tu w dawnych czasach im mallo pod gołym niebem sądownictwa. Z urzędem kata związane są liczne legendy, spisane miedzy innymi przez FELIXA LUDWIGA ANTONA ALEXISA TRIESTA (1838–po 1878), autora Topographischen Handbuchs von Oberschlesien  z 1865 roku oraz J. LYSKO.

W 1872 roku na polecenie ówczesnego Landrata pszczyńskiego MAXIMILIANA BERNHARDA LEOPOLDA SKREBYNSKY VON HRZISTIE (1730–1785) wykonano w kopcu wykop i przeprowadzono wykopaliska, dzięki którym wydobyto ludzkie szczątki oraz monety z XIV wieku. Późniejsza próba dalszych wykopalisk przeprowadzona na zlecenie burmistrza Bierunia JOHANNA BIALETZKIEGO (1865–1896) wobec oporu właściciela terenu na którym znajdował się kopiec spełzła na niczym. Powodem oporu właściciela, najprawdopodobniej Matheusa Krupy był fakt postawienia przez niego na szczycie kopca kaplicy ku czci św. Nepomucena z polichromowaną rzeźbą.

Majątek rycerski z czasem stał się tzw. wolnym wójtostwem, a więc obszarem poza jurysdykcją miejską Bierunia – posiadał nawet od 1838 roku własną pieczęć gminną, przedstawiającą herb z kopcem. Urząd dziedzicznego wójta kopiecznego istniał do 1870 roku.

W 1861 roku Kopiec, a więc obszar otaczający dawny gród stożkowy zamieszkiwało około 100 ludzi. W 1923 roku wcielono go ostatecznie do Bierunia. W 1930 roku jeden z amatorskich archeologów E. BOIDOL wykopał w kopcu kilka fragmentów ceramiki, które później ponoć znalazły się w Raciborzu. W latach 1933–1938 przeprowadzono badania kopca, które polegały na dokonaniu pomiarów, analizie morfologicznej, badaniach toponomastycznych oraz dokumentacji fotograficznej. Odkryto wtedy także skarby monetowe – między innymi około 100 monet z czasów rzymskich oraz 90 średniowiecznych groszy.

Kopiec w Bieruniu Starym na fotografii z lat 1930-1940

Od 1967 roku Kopiec znajduje się w rejestrze zabytków województwa śląskiego, a od 1987 roku metalowa tablica wskazuje, że ongiś znajdował się tutaj gród.