Krótka historia kolei na Śląsku

Krótka historia kolei na Śląsku

10 grudnia 2022 0 przez SemperSilesian

Kolej żelazna zmieniła świat i bieg jego historii; to co było dalekie, nagle stało się bliskie. Nie inaczej było na Śląsku, gdzie w 1842 roku otwarto pierwszy odcinek linii kolejowej pomiędzy Wrocławiem a Oławą. W tym roku zawiał wiatr zmian, który napędził rewolucję przemysłową.

Pierwsze plany odnośnie budowy linii kolejowej na terytorium Śląska pojawiły się już w rok po Kongresie Wiedeńskim. W 1816 roku grupa śląskich przemysłowców, na czele z Carlem Johannem Bernhardem Karstenem opracowała plan połączenia we wtedy dość futurystycznym projekcie Górnego Śląska z Wrocławiem. W tym samym roku Królewski Wyższy Urząd Górniczy dla Śląska (niem. Königliches Oberbergamt für Schlesien) postulował wykorzystanie parowozów do transportu węgla kamiennego z zagłębia wałbrzyskiego.

Były to czasy dopiero raczkującego kolejnictwa. Pierwsze stałe połączenie kolejowe powstało w 1825 roku w Wielkiej Brytanii, we Francji pierwszą linię kolejową uruchomiono w 1832 roku. W Rosji powstała linia kolejowa Petersburg – Carskie Sioło, a w Austrii Wiedeń – Brno. Tymczasem na Śląsku już od 1802 roku istniało połączenie kolei konnej pomiędzy Hutą Królewską, a Kopalnią Król w Königshütte czyli dzisiejszym Chorzowie. W tym samym roku, w którym śląscy przemysłowcy zaproponowali utworzenie pierwszego kolejowego połączenia na świecie, a co niewątpliwie miało wpływ na ich plany, było wprowadzenie, co prawda nieudane, w Królewskiej Hucie pierwszego parowozu zębatego w Niemczech opartego na systemie Blenkinsopa, zbudowanego specjalnie na potrzeby przemysłu wydobywczego w Chorzowie przez Berliner Eisengiesserei, pod kierownictwem inżyniera, człowieka, który studiował budowę lokomotyw zębatych w Anglii oraz dyrektora berlińskiej odlewni Johanna Friedricha Krigara. To właśnie jemu Pruski Urząd Górniczy zlecił zbudowanie pierwszego parowozu poza granicami Wielkiej Brytanii.

Johann Friedrich Krigar.

Po udanych pokazach w Berlinie, maszynę Krigara sprowadzono na Górny Śląsk, jednak po jej ponownym złożeniu, nie udało jej się uruchomić, co skutecznie powstrzymało na jakiś czas entuzjazm związany z wprowadzeniem nowej technologii.

Zadłużone państwo pruskie było wtedy skupione na budowie dróg bitych i wodnych połączeń śródlądowych, w tym kosztownej przebudowy odrzańskiej żeglugi, które pochłaniały olbrzymie sumy pieniędzy. Poza tym konserwatywnie nastawieni doradcy ówczesnego króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III oraz on sam uważali nowy wynalazek za niepotrzebny. Panujący w latach 1797-1840 król tak ocenił możliwość budowy pierwszej linii kolejowej w państwie pruskim:

Bzdura! Nie pojmuję, jak mógłby kogoś uszczęśliwić fakt, iż przybędzie [z Berlina] do Poczdamu parę godzin szybciej?

Mapa przedstawiająca istniejące linie kolejowe w Cesarstwie Niemiec w

W latach 30. XIX wieku stało się oczywiste, że kolej parowa zrewolucjonizuje transport, a tym samym niemal każdy aspekt życia, a co dla państwa jako nadrzędnej instytucji było najważniejsze także aspekt gospodarczy. Również prywatne spółki partycypowały w najpierw budowie, a później w zarządzaniu liniami kolejowymi – jednak w tym przypadku państwo jako takie nie udzielało wsparcia finansowego. W 1831 roku na trasie Essen – Vohwinkel funkcjonowała kolej konna, która wyraźnie pokazała, że nowy środek transportu doskonale nadaje się do przewozu towarów i ludzi. Na horyzoncie w tym czasie już majaczyła kolej parowa, a liczni wizjonerzy zaczęli projektować plany powstawania linii kolejowych, także na Śląsku. W 1833 roku jeden z czołowych niemieckich myślicieli nacjonalistycznych, a przy tym znakomity ekonomista Friedrich List, w jednej ze swoich prac zarysował wizję kolejnictwa w Niemczech, co rozpaliło umysły ogółu społeczeństwa. Później wszystko nastąpiło już bardzo szybko: pierwszy parowóz w krajach niemieckich (1835), pierwsza kolej wyłącznie trakcji parowej (1837) i pierwsza linia dalekobieżna w Niemczech (1837). Śląscy przemysłowcy wiedząc doskonale o potencjale kolei w przewozie węgla 3 czerwca 1836 roku powołali do życia Komitet Założycielski Kolei Górnośląskiej. Na jego czele, jako osoba reprezentatywna i o dużych koneksjach politycznych stanął ówczesny prezydent rejencji opolskiej graf Erdmann III. von Pückler. W sierpniu 1840 pruskie Ministerstwo Finansów wydało koncesję na budowę linii kolejowej łączącej Berlin z Wrocławiem i dalej Górnym Śląskiem.

Warto zaznaczyć, że państwo pruskie zapewniło sobie prawo wykupu kolei prywatnych po upływie 30 lat, co było niezwykle intratnym interesem. Dla przykładu w 1852 roku państwo przejęło Kolej Dolnośląsko – Marchijską, a tym samym 868 wagonów towarowych oraz 224 osobowe.

Dworzec Główny w Opolu to największy dworzec kolejowy w regionie. Pierwszy dworzec w Opolu powstał w latach 1841-1844. Obecny budynek (złożony właściwie z dwóch połączonych podziemnym tunelem) powstał po 1899 roku łącząc w sobie kilka styli (neogotyk, neorenesans, secesję i neoklasycyzm) i uzyskując architektoniczny blask dzięki bogatemu wystrojowi elewacji oraz hali kasowej. Jest to jeden z niewielu dworców kolejowych na świecie, na którym perony przebiegają po łuku.

Po uzyskaniu odpowiednich pozwoleń i gwarancji rozpoczęto projektowanie śląskiej linii kolejowej, co niemal natychmiast wywołało liczne kontrowersje i sprzeciwy. Szczególnie dyskutowano nad przebiegiem linii kolejowej od Opola w głąb Górnego Śląska. W związku z tym, że nie można było dojść do konsensusu, zdecydowano się zbudować najpierw część znajdującą się na Dolnym Śląsku, na odcinku Wrocław – Opole. Po robotach prowadzonych ogromnym kosztem, w których udział brało kilka tysięcy robotników, ostatecznie pierwszą część trasy liczącą 26 kilometrów, a biegnącą z wrocławskiego Dworca Górnośląskiego (w południowej części miasta; znajdował się w pobliżu obecnego dworca głównego) do Oławy, otwarto uroczyście 21 maja 1842 roku. Dzień później z Wrocławia wyruszył pierwszy skład kolejowy. Kilka miesięcy później pociągi docierały już do Brzegu, czyli pokonywały 42 kilometry.

W tym samym roku, w którym otwarto pierwsze śląskie połączenie kolejowe założono Niederschlesisch-Märkische Eisenbahn (Kolej Dolnośląsko-Marchijską), której celem było zdobycie koncesji na stworzenie linii kolejowej łączącej Wrocław z Berlinem. W skład spółki weszło także państwo pokrywając 1/7 z 8 mln kapitału założycielskiego. Linię łączącą stolicę Cesarstwa ze stolicą Śląska otwarto 1 września 1846 roku. Liczyła ona około 330 kilometrów. Rok później śląską kolej połączono torami z koleją saksońską przez Görlitz.

Jedna z stacji na Śląsku.

Oberschlesische Eisenbahn AG czyli Kolej Górnośląska była prywatną spółką. W 1843 roku w końcu pierwsze pociągi zawitały w stolicy rejencji górnośląskiej – Opolu. Przyłączenie miast zagłębia górnośląskiego do linii kolejowej trwało jeszcze trzy lata. Najpierw Kolej Górnośląska dotarła do Gliwic, później Królewskiej Huty, a ostatecznie do Mysłowic. Otwarcia ostatniej części linii dokonał król pruski Fryderyk Wilhelm IV. Linia kolejowa liczyła w sumie prawie 200 kilometrów szyn. Jako prywatna firma Kolej Górnośląska funkcjonowała teoretycznie do 1857 (zarząd nad nią przejęła państwowa Königlich Preußische Staatseisenbahnen), a praktycznie do 1883 roku.

Rozkład jazdy Kolei Górnośląskiej tuż po połączeniu z austriacką Kaiser-Ferdinands-Nordbahn w październiku 1848 roku. Gustav Hempel & J. V. Kutscheid, Reise- und Eisenbahn-Buch Enthaltend die Eisenbahn-, Post- und Dampfschiffahrtsverbindungen in Deutschland.

W latach 1842-1847 powstała, jako odnoga Kolei Górnośląskiej linia łącząca Kędzierzyn-Koźle, przez Racibórz i Chaułpki z Boguminem. Linia ta otrzymała nazwę kolei Wilhelma, na cześć pruskiego króla Friedricha Wilhelma IV. Z czasem powstawały kolejne, krótsze połączenia kolejowe: Racibórz – Głubczyce czy Nędza – Ligota. Ostatecznie wszystkie te połączenia wchłonięte zostały przez państwowe pruskie przedsiębiorstwo kolejowe. Do kolei Górnośląskiej należały również od 1857 roku Droga Żelazna Wrocławsko – Poznańsko – Głogowska oraz Śląska Kolej Górska (Schlesische Gebirgsbahn). Prace nad tą ostatnią rozpoczęto w 1863 roku, a zakończono 17 lat później.

Także w 1842 roku powstało Towarzystwo Kolei Wrocławsko – Świdnicko – Świebodzickiej (Breslau – Schweidnitz –Freiburger Eisenbahngesellschaft). Powstało ono z komitetu budowy linii kolejowej z Wrocławia do Wałbrzycha założonego już w 1837 roku. Jednym z głównych inicjatorów projektu budowy tej linii kolejowej był bogaty bankier i przemysłowiec Gustav Heinrich von Ruffer.  Była to prywatna akcyjna spółka kolejowa, której celem było stworzenie a następnie eksploatacja linii kolejowej łączącej Wrocław z bogatym w węgiel kamienny zagłębiem w okolicach Wałbrzycha i całym Przedgórzem Sudeckim. Z Wrocławia węgiel miał być transportowany na północ przez Kostrzyn do Szczecina. W 1844 roku linia była jednotorowa i liczyła 58 kilometrów.

Trasy Kolei Wrocławsko-Świdnicko-Świebodzickiej w 1886 roku. Żródło: wikipedia.pl

Breslau – Schweidnitz – Freiburger Eisenbahngesellschaft było jednym z pionierów elektryfikacji w Niemczech. W latach 1913–1923 kolej sudecka (Zgorzelec – Wrocław – Wałbrzych – Jelenia Góra i linie lokalne) została w pełni zelektryfikowana. Zastosowano przy tym przemienny prąd jednofazowy o napięciu 15 kV i częstotliwości 16,66 Hz.

Od 1849 roku rozpoczęła się budowa linii kolejowej łączącej Kraków z Wiedniem. Przebiegała ona przez terytoria Górnego Śląska. Z biegiem czasie powstawały kolejne, mniejsze i większe linie kolejowe, takie jak Niederschlesische Zweigbahn Geselschaft. Zasadniczo na początku XX wieku sieć kolejowa na Śląsku była gotowa, choć mniej ważne połączenia budowano jeszcze w latach 20. XX wieku, a nawet w czasach hitlerowskich. Warto jeszcze wspomnieć o następujących liniach kolejowych:

  • Śląska Kolej Górska (Görlitz – Jelenia Góra – Wałbrzych) – 1867;
  • Kolej Doliny Kamiennej (Jelenia Góra – Tanvald w Czechach) – 1902;
  • Kolej Karkonoska (Jelenia Góra – Karpacz) – 1895;
  • Kolej Doliny Bobru (Jelenia Góra – Lwówek Śląski) – 1909.

Budowa kolei nie wiązała się jedynie z kładzeniem szyn i budową dworców kolejowych. Było to ogromne przedsięwzięcie logistyczno-budowalno-architektoniczne. Takie konstrukcje jak długi na ponad 720 metrów z głębokością dochodząca do 28 metrów tunel kolejowy w Rydułtowach czy most kolejowy nad Jeziorem Pilchowickim do dzisiaj stanowią niesamowite okazy sztuki inżynieryjnej. Najdłuższy kolejowy tunel na Śląsku liczy 1601 metrów i znajduje się pod Małym Wołowcem nieopodal Wałbrzycha. Najdłuższe wiadukty powstały w latach 1846-1847 – kolejno w nad doliną Bobru w Bolesławcu (liczy 489 metrów) oraz nad Nysą w Görlitz (475 metrów). Wiadukt w Bolesławcu oddano do użytku 1 września 1846 jako 35-przęsłową, murowaną konstrukcję.

Nie bez znaczenia była budowa licznych dworców kolejowych, które w niektórych mniejszych miejscowościach stały się swoistymi centrami. Sam Wrocław w ciągu paru lat od powstania pierwszej linii kolejowej doczekał się dwóch dworców: Dworca Górnośląskiego (1842), Dworca kolei Wrocławsko – Świebodzickiej (1843; połączenie Wrocław – Świebodzice otwarto w tym samym roku), a w 1844 roku trzeciego – Dworca Kolei Dolnośląsko – Marchijskiej.  W pierwszej fazie rozwoju kolejnictwa na Śląsku dworce budowano w stylu neogotyckim, a tym samym budynki przypominały w swojej bryle średniowieczne zamki.

W latach 1851-1857 Koleje Górnośląskie wybudowały dodatkowo sieć kolei wąskotorowej, która łączyła różnego rodzaju zakłady i kopalnie Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Oberschlesische Schmalspurbahnen, nazywana przez miejscowych rosbanką, służyła głównie do przewozu towarów, półproduktów i surowców. Prześwit wynosił typowe dla pruskich kolei wąskotorowych 30 cali pruskich, czyli 785 mm. Cała sieć liczyła w pierwszej fazie swojego istnienia około 75 kilometrów i transportowano nią około 250 000 ton towarów rocznie. Do 1884 roku linie wąskotorowe były dzierżawione, następnie przeszły na własność państwa pruskiego, które systematycznie je rozbudowywało. W 1901 roku Oberschlesische Schmalspurbahnen dysponowały już torowiskiem liczącym 169 km. Obecnie zachowało się jedynie ponad 20 kilometrów linii wąskotorowej pomiędzy Bytomiem a Miasteczkiem Śląskim, które wykorzystuje się w celach turystycznych. Na Dolnym Śląsku powstała zaś Kolejka Wrocławsko – Trzebnicko – Prusicka. Warte wspomnienia są także elektryczne kolejki podziemne instalowane w kopalniach.

Wraz z biegiem lat, pracownicy kolejowi zaczęli się coraz bardziej utożsamiać ze swoją pracą. Przywileje socjalne, premie oraz różnego rodzaju towarzystwa pracowników kolei wzmacniały więzi i poczucie jedności, a także dumy z bycia kolejarzem. Kolej posiadała duże znaczenie gospodarcze, militarne oraz polityczne, co sprawiało, że była ona silnie zhierarchizowana, co podkreślało umundurowanie oraz odznaczenia.

W latach 30. XX wieku kolej zaczęła przegrywać wyścig o pasażerów z intensywnie rozwijającym się lotnictwem. Rozpoczęła się nierówna walka o klienta. Oba rodzaje transportu były coraz szybsze i coraz wygodniejsze i na tym tle ze sobą rywalizowały. Apogeum w tym pędzie prędkości koleje śląskie osiągnęły 15 maja 1936 roku. Wtedy też po raz pierwszy w trasę wyruszył skład nazywany Latającym Ślązakiem (Fliegender Schlesier, ślą. Furgajōncy Pierōn). Licząca 508 kilometrów podróż z Berlina przez Wrocław, Opole, Kędzierzyn-Koźle i Gliwice do Bytomia trwała zaledwie 4 godziny i  21 minut. Po śląskiej linii ze stolicy Cesarstwa do centrum Górnego Śląska podróżowały wagony spalinowe typu Leipzig, które były produkowane we wrocławskich zakładach Linke-Hofmann Werke. Potężne silniki wysokoprężne napędzały składy Latającego Ślązaka do 160 km/h.

Prusy należały także do jednego z czołowych państw, w których rozwijały się połączenia tramwajowe. Już w 1877 roku stolica prowincji śląskiej – Wrocław doczekał się tramwajów konnych. W 1893 roku zaczęto w Breslau wprowadzać koleje zasilane energią elektryczną. Rok później w miastach górnośląskiego zagłębia węglowego – Bytom, Zabrze, Gliwice, Królewska Huta, Chorzów i parę lat później Katowice – wprowadzono tramwaje napędzane silnikami parowymi. Już jednak w 1897 roku na Śląsku pojawiły się tramwaje spalinowe, co miało miejsce w Jeleniej Górze.

Z rozwojem kolejnictwa wiąże się także rozwój przedsiębiorstw z nim związanych. Na Śląsku powstały między innymi Linke-Hofmann Werke we Wrocławiu. Oprócz wagonów firma ta produkowała także lokomotywy, w tym słynne pośpieszne S6.

S6

W Zgorzelcu istniała produkująca od 1869 roku wagony i lokomotywy Waggon- und Maschinenbau AG., zaś w Zielonej Górze powstała produkująca wagony firma Beuchelt & Co. W Opolu w 1907 roku powstały zakłady naprawy taboru kolejowego. W 1860 roku wrocławski Zakład Budowy Maszyn G.H. von Ruffera zbudował pierwszą lokomotywę, jaka w całości powstała na Śląsku.

Budowa kolei związana była z istnieniem przemysłu, ale i sam przemysł wynosił niewymierne korzyści z istnienia połączeń kolejowych. Wokół linii kolejowych powstawały nowe zakłady przemysłowe, kwitło życie społeczne na dworcach, rozwijała się turystyka a świat, choć nadal wielki, stawał się mały.